W sytuacji, kiedy została ustalona treść umowy, a my jesteśmy pewni, że wybraliśmy dobre okna, jesteśmy przekonani o ich właściwościach, pozostaje do ustalenia jeszcze jedna rzecz. Tą rzeczą jest gwarancja. Ktoś zapyta – po co nam ona, skoro jesteśmy pewni. Zawsze warto pozostawić sobie wyjście awaryjne, bo choć jesteśmy pewni, coś może pójść nie tak, jak tego chcemy.
Klienci, którzy zdecydowali się na zakup okien, już po dokonaniu tego zakupu, w sytuacji, kiedy nie będą zadowoleni z jakości nabytych okien, mogą skorzystać z dwóch, niezależnych od siebie, środków ochrony. Pierwszym z nich jest stwierdzenie niezgodności wyrobu konsumpcyjnego, czyli okien z umową, natomiast drugim jest właśnie gwarancja komercjalna, inaczej europejska.
Pierwszy wymieniony środek ochrony, czyli niezgodność wyrobu konsumpcyjnego z umową nazywane jest rękojmią. Zapisy dotyczące tej ochrony zawarte zostały w ustawie z dnia 27 lipca 2002 roku o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego. Taką ochronę można zapisać w umowie, jednak na rynku okien częściej korzysta się z gwarancji jakości.
Wybierając gwarancję, klient nie powinien skupiać się wyłącznie na długości gwarancji. Często zdarzają się sytuacje, w których klient wybiera gwarancję na dłuższy czas, nie pytając o jej warunki i to, co rzeczywiście mu da w momencie, kiedy będzie chciał z niej skorzystać.
Koniecznie należy pamiętać o tym, nowe regulacje prawne spowodowały, że Kodeks Cywilny został wyłączony z użytku w sprawach stosunków pomiędzy handlowcami i klientami. Wynika z tego między innymi to, że udzielanie gwarancji jest nieobowiązkowe. Obecnie, gwarant sam podejmuje decyzję, czy udziela kupującym gwarancji na swój wyrób, a także określa jej treść i zakres. Co więcej, ustawa nie podaje nawet minimalnych wymagań w tej kwestii, które powinien spełnić gwarant.